Alex
In June 2015 I will be attempting to ride the 1100km from Gdansk to Krakow in nine days to raise money for Polish hospices.
Having originally signed up for this on a whim, seduced by a sense of adventure and vague promises of home-cooked sausages and dumplings, I have since consulted a map and realised how far apart these places actually are. In taking on this challenge I will be cycling far further than I have ever cycled before but I am excited by the prospect of visiting areas of Poland and meeting local people in a way that would not be possible on a more conventional tourist visit. Most importantly I am looking forward to supporting the inspiring work of the Alina Foundation in raising money to buy vital medical equipment for small independently run hospices and other voluntary organisations providing support in areas where the state provision for such services is either non-existent or overstretched. In the course of the ride we will visit the organisations which we are supporting and witness at first hand the impact that the money raised has in providing tangible and direct support to patients with terminal illnesses and their families. I am covering all costs associated with my participation in the ride, including significant stockpiling of Haribo Starmix and Jaffa Cakes. Therefore you can be certain that any donations received will not only keep me pedalling but will go 100% towards supporting this fantastic cause. Thanks for reading Alex |
W czerwcu 2015 r. będę próbował przejechać w ciągu 9 dni 1100 km z Gdańska do Krakowa, aby zebrać fundusze dla polskich hospicjów.
Zgłosiłem się do udziału dla kaprysu, zachęcony mglistą wizją przygód, domowych kiełbasek i pierogów. Potem spojrzałem na mapę i zdałem sobie sprawę jak daleko od siebie są te miejsca. Podejmując się tego wyzwania przejadę na rowerze dużo dalej niż przejechałem kiedykolwie, ale cieszę się, że będę miał okazję zobaczyć Polskę i spotkać się z mieszkańcami w sposób niemożliwy do osiągnięcia na zwyklej wycieczce turystycznej. Najważniejsze dla mnie będzie wsparcie inspirującej pracy Fundacjipoprzez zebranie funduszy na konieczny sprzęt medyczny dla małych, niezależnych hospicjów i innych organizacji wolontariackich działających na terenach najbardziej tego potrzebujących. Podczas rajdu odwiedzimy wspierane przez nas organizacje i będziemy mogli osobiście się przyjrzeć jak zebrane przez nas fundusze konkretnie i bezpośrednio pomagają nieuleczalnie chorym pacjentom i ich rodzinom Sam pokrywam wszystkie koszty mojego udziału w rajdzie, włącznie ze znacznym zapasem słodyczy. Dlatego możecie być pewni, że wszystkie dotacje nie tylko zmusza mnie do pedałowania, ale także w 100% wesprą ten fantastyczny cel. Dziękuję Alex Proszę o darowiznę na konto Fundacji w Polsce: Bank: Alior Numer rachunku: 85 2490 0005 0000 4500 1020 9844 Tytuł przelewu: Darowizna, Twoje imie i nazwisko, kolarz: Alex Jeśli chcesz użyć karty kredytowej to skorzystaj z systemu PayPal. |