After a hearty breakfast at the im.Ks Dutkiewicza Hospice and a warm welcome from the hospice staff we were greeted by Andrzej from Wspólnota Gdańska, one of the main sponsors of this year's ride. Andrzej kindly helped us donate medical supplies including important blood pressure monitors for newborn babies. We then rolled tentatively through the old town of Gdańsk, home of the Solidarity Movement, neatly bisecting the local food market and almost dissecting an over enthusiastic dog in an early zebra crossing mishap. Hugging the Baltic coast we soon ran out of road until a man in a boat appeared towing a chain ferry (ie the floating carpet). Relieved at not having to cycle over a large river we shared the trip across the river with a rally of predominantly vintage Saabs who had clearly heard about the big cycle event in town. No good day's cycling is complete without a dramatic crash and this one didn't disappoint. Luckily there was no lasting damage and we all safely carried on to the second hospice stop in Elbląg. At this residential hospice we delivered three specialist beds. These beds are vital to the patients, which was highlighted by the fact that we were only able to hand over one bed, because the other two were already being used. The warmth of the hospitality we received in Elbląg was as welcome as the copious barbeque. Suitably fed and watered we trundled out of town expecting a gentle few kilometres to wake up the legs only to immediately hit the most brutal hill of the day. Our final stretch was thankfully more sedate with only storks and the occasional irate driver for company. With 135km ticked off and the immense psychological boon of having under a thousand to go we reached our overnight destination of Morąg. - Prasan and Alex | Po śniadaniu w serdecznej atmosferze w Hospicjum im. Ks Dutkiewicza oraz gorącym powitaniu przez personel tej placówki, spotkaliśmy się z Andrzejem ze Wspólnoty Gdańskiej, będącej głównym sponsorem tegorocznego rajdu. Wraz z Andrzejem przekazaliśmy sprzęt medyczny, w tym ciśnieniomierze dla niemowląt. Następnie wolno potoczyliśmy się przez Stare Miasto w Gdańsku, mieście narodzin Solidarności, przecinając lokalny targ i omal nie rozjeżdżając entuzjastycznie nastawionego pieska błąkającego się przy przejściu dla pieszych. Podziwiając bałycką scenerię, dojechaliśmy do końca drogi, a wtedy ujżeliśmy mężczyznę na łodzi, obsługującego prom łańcuchowy. Z ulgą przyjeliśmy wiadomość, że nie musimy pedałować przez szeroką rzekę, a dodatkowo w czasie przeprawy promowej spotkaliśmy grupę miłośników starych Saabów, którzy najwyraźniej dowiedzieli się o naszej słynnej imprezie rowerowej. Dzień na rowerze bez dramatycznej kraksy to dzień stracony, a dzień dziesiejszy straconym nie był. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a nam wszystkim udało się szczesęśliwie dojechać do drugiego hospicjum w Elblągu. Dla tego hospicjum przekazaliśmy trzy specjalistyczne łóżka. Lóżka te są bardzo potrzebne pacjentom, a najlepszym tego dowodem jest fakt, że wręczyć mogliśmy tylko jedno z łóżek, ponieważ pozostałe były już używane przez pacjentów. Byliśmy równie wdzięczni za ciepłe powitanie, które czekało na nas w Elblągu jak obfity poczęstunek prosto z grilla. Odpowiednio nakarmieni i napojeni opuściliśmy miasto spodziewając się trasy która łagodnie rozrusza nasze nogi, ale zamiast tego czekał na nas najcięższy podjazd dzisiejszego dnia. Ostatni etap był na szczęście dużo łagodniejszy, a po drodze spotykaliśmy jedynie bociany i raz po raz zdenerwowanego kierowcę śpieszącego w firmowym aucie. No jesteśmy w Morągu! Tak właśnie minęło nasze pierwsze 135 km, co oznacza, że zostało nam już mniej niż tysiąc do końca. |
0 Comments
Leave a Reply. |
DONATIONS
Donate and help us support Polish hospices DAROWIZNY
Przelew bankowy to najtańsza opcja, bo nie ma żadnych opłat.
Konto Fundacji Babci Aliny: Alior Bank, numer konta: 85 2490 0005 0000 4500 1020 9844. Tytuł przelewu: darowizna. Jeśli chcesz użyć karty kredytowej, to skorzystaj z systemu PayPal powyżej Cycle Europe
All the photos and stories from our epic adventure to cycle 1000km across Europe, deliver equipment to hospices and raise awareness of palliative care across Poland. Archives
July 2024
|